Niektóre gwiazdy mediów społecznościowych zdobywają sławę wyglądem, inne żartami. Tymczasem mały kozioł Simba podbił sieć swoimi zadziwiająco długimi uszami – mają ponad 55 cm. I nadal rosną.

Sima przyszedł na świat 4 czerwca w Karaczi w Pakistanie. Koziołek ma tysiące obserwujących na YouTube i innych mediach społecznościowych.

Jego hodowca, Mohammad Hassan Narejo, przesłał wymiary uszu Simby do Księgi Rekordów Guinnessa, choć nie jest pewien, czy są rejestrowane takie pomiary. Wciąż czeka na odpowiedź.

Kiedy Simba się urodził, jego uszy miały 19 cali (ok. 48 cm) długości. Urosły o kolejne ok. 8 cm w nieco ponad miesiąc i co ciekawe - nadal rosną.

Mam specjalną aksamitną uprząż, żeby utrzymać jego uszy, aby mógł z łatwością biegać i bawić a one się nie zaplątały - powiedział Reutersowi Narejo. Dzięki uprzęży uszy Simby można zakładać na grzbiet. 

Narejo pracuje w dziale kontroli ruchu lotniczego na lotnisku w Karaczi, ale jego pasją jest hodowla kóz. Ma duże plany co do Simby. Chce m.in., żeby zwierzę zostało reproduktorem. Ponadto - w rozmowie z BBC - Narejo powiedział, że marzy, żeby wychować Simbę do promowania wizerunku Pakistanu jako światowego lidera w hodowli kóz.

Pakistańskie imię Simby musi krążyć po całym świecie - podkreślił.

Jak mówi, Simbę karmi trzy razy dziennie mlekiem.