Jak pomóc starszym osobom oszukiwanym przez różnego rodzaju naciągaczy? Jak zmieni się struktura wiekowa polskiego społeczeństwa za kilkadziesiąt lat? Czwartkowa prasa odpowiada m.in. na te pytania. Szczegóły w naszym przeglądzie.
Czwartkowy "Fakt" pisze o drogowych problemach posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszarda Zbrzyznego. Co ciekawe, parlamentarzysta może usłyszeć prokuratorskie zarzuty nie z powodu własnych przewinień za kółkiem. "Syn posła pod wpływem alkoholu miał spowodować kolizję drogową. Według śledczych, parlamentarzysta chciał go uchronić przed konsekwencjami i starał sie zapewnić mu alibi, zeznając, że w czasie wypadku był w domu. Prokuratura udowodniła jednak, że to nieprawda - tłumaczy tabloid.
Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" pisze o ciekawej inicjatywie prokuratora generalnego. "Andrzej Seremet chce bronić emerytów przed naciągaczami wciskającymi im np. garnki za 5 tys. zł. Śledczy mają im też pomagać się z tego wyplątać" - ujawnia dziennik. "W rozesłanych prokuratorom apelacyjnym zaleceniach Seremet nakazał poważne traktowanie zwłaszcza tych spraw, w których poszkodowanymi są osoby starsze lub nieporadne życiowo. Zaleca też, aby w przypadku, jeśli sprzedawca wykorzystał łatwowierność czy naiwność osób starszych, była to okoliczność obciążająca, mająca wpływ na wysokość wnioskowanej kary" - tłumaczy "GW".
"Polska jest jednym z najszybciej starzejących się państw Unii Europejskiej" - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna". Cytuje też prognozę Eurostatu, z której wynika, że w 2060 roku ponad 30 procent Polaków będzie miało co najmniej 65 lat. "Takie tempo starzenia się Polski jest zapowiedzią rewolucji społecznej" - ostrzega w rozmowie z "DGP" Krystyna Iglicka-Okólska, demograf z Uczelni Łazarskiego.