W niedzielę po Krakowie będzie można podróżować najstarszymi pojazdami taboru MPK. To kolejna atrakcja przygotowana w ramach obchodów 85-lecia wprowadzenia w mieście regularnej komunikacji autobusowej. Specjalny autobus pojawi się na trasie Nowy Kleparz - Kombinat.
Pierwszy autobus wyjechał na ulice Krakowa w 1927 roku. Od tamtej pory liczba linii kursujących w mieście regularnie rosła. Dziś trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie miasta bez tramwajów i autobusów. Na wystawie w Muzeum Inżynierii Miejskiej można oglądać najstarsze pojazdy krakowskiego taboru.
Prawdziwą perełką jest król polskiej komunikacji - pochodzący z 1929 roku Durant Rugby Express L. To takie lata dwudzieste. Wystająca maska, silnik z przodu, wielkie nadkola, jeszcze większe reflektory przed nimi - opowiada Jacek Kołodziej z krakowskiego MPK. Jak dodaje, wnętrze takiego pojazdu dziś nazwalibyśmy luksusem. Wszystkie obicia są skórzane. Kiedyś to był podstawowy materiał służący do obicia siedzeń - tłumaczy.
Pojazdem podróżować może 13 osób i kierowca. Ma stosunkowo niedużą moc, bo ok. 40 koni mechanicznych. Posiada duży, sześciocylindrowy silnik. Maksymalna prędkość, jaką może rozwinąć, to ok. 50-60 km/h.
W niedzielę na ulice Krakowa wyjadą zabytkowe autobusy. Dodatkową atrakcją dla wszystkich, którzy zamierzają wybrać się w swoistą "podróż w czasie" będą umieszczone na tablicach nazwy ulic z epoki PRL. Oznacza to, że będzie można wsiąść do pojazdu kierującego się np. w stronę Alei Lenina.
Mateusz Półchłopek