"Moja sekretarka nie ma problemu, żeby znaleźć telefon do kancelarii premiera. Jeśli dzwoni ktoś z sekretariatu ważnego polityka z sejmu, nie ma problemu żeby dodzwonić się do premiera" - mówi Leszek Miller pytany przez słuchaczy RMF FM czy ma telefon premiera Donalda Tuska.
Tadeusz Mazowiecki mógł decydować, kto znajdzie się w jego rządzie. Podjął decyzje, że w rządzie będą generałowie Kiszczak i Siwicki. Mazowiecki mógł decydować i tak zadecydował - zapewnia Leszek Miller odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM. Historia dowiodła, że jego decyzja był słuszna - dodaje.
Pierwszy raz spotkałem Tadeusza Mazowieckiego przy Okrągłym Stole. Pod koniec Okrągłego Stołu poprosił mnie o rozmowę w cztery oczy. W delikatny sposób sugerował, żebyśmy zakończyli spór z Celińskim, bo nasz zespół nie mógł się porozumieć. Mówił mi: "wie pan, zbliżamy się do końca, niech się pan z tym Celińskim jakoś porozumie. No co, pan go nie lubi?"- wspomina byłego premiera gość RMF FM. Dziś już sam nie pamiętam, o co chodziło w moim sporze z Celińskim - dodaje.
Doradzam różnym politykom. Z najmłodszego pokolenia moim wychowankiem jest Krzysztof Gawkowski - odpowiada słuchaczowi, który pyta szefa SLD: "Czy nie czas już na emeryturę i mądre doradzanie przyszłym politykom?"
Mam nadzieje, że to już ostatnia kadencja Marka Siwca w Parlamencie Europejskim. On nie zgłaszał się z powrotem do SLD, a nawet gdyby się zgłosił to i tak wiem, że jego powrotu nikt w SLD nie zaakceptuje - mówi Leszek Miller pytany o doniesienia na temat powrotu do partii byłego posła SLD.
Gdyby Palikot był lewicą, to pewnie byśmy bliżej współpracowali, ale jeśli Ruch Palikota zakłada odpłatność za służbę zdrowia czy edukację, czy też emeryturę obywatelską na poziomie tysiąca złotych, to ja nie uważam tego za lewicę - mówi pytany o możliwość porozumienia ugrupowań lewicowych.