"Tak, to jest druga fala koronawirusa, należało się z nią liczyć - mówi gość Porannej rozmowy w RMF FM senator PiS Stanisław Karczewski. Jego zdaniem, należało się liczyć z tym, że Covid-19 zaatakuje jesienią, kiedy robi się chłodniej. Jak zaznaczył, rząd przygotował się na wzrost zachorowalności.
Mamy respiratory, odpowiednią liczbę łóżek, którą można zwiększyć. Sytuacja jest trudna, ale nie dramatyczna. (...) Trzymaliśmy rękę na pulsie, obserwowaliśmy co się dzieje, są korekty, bo wirus ulega mutacji, zmienia się - tłumaczył gość Roberta Mazurka.