"Projekt ustawy o związkach partnerskich jest projektem minister Kotuli, który jest projektem rządowym" - powiedziała w Popołudniowej rozmowie w RMF FM minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska. Pytana o Polskie Stronnictwo Ludowe, które sprzeciwia się temu projektowi, odpowiedziała: "Ja go uznaję jako projekt rządowy. Mamy miesiąc na to, aby zrobić uzgodnienia. Nie mogę odpowiadać za osoby z PSL, moją partią jest Polska 2050".
Porowska oceniła, że błędem byłoby tylko przekonywanie do projektu o związkach partnerskich wyłącznie osób z PSL-u, bo "tak na dobrą sprawę chodzi o to, aby uzyskać jak największe poparcie społeczeństwa i przekonać wyborców".
Czy lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz słyszał na posiedzeniu Rady Ministrów, że projekt jest jakoś omawiany? Na pewno słyszał. Ja zostałam powołana w zeszłą środę, nie miałam okazji być na samej Radzie Ministrów, kiedy był ten projekt ogłoszony - tłumaczyła Porowska. Zapewniła również: My, jako Polska 2050 będziemy zgłaszali uwagi do tego projektu - związane też z kompetencjami naszych ministrów. Będziemy za. PSL-owcy mają swoje uwagi. Ja nie będę się wypowiadała za ludzi z PSL-u, ale już na pewno będę namawiała ich, aby skontaktowali się ze swoimi wyborcami, bo jestem przekonana, że ludzie czekają na ten projekt.