Wraca idea zorganizowania pod Tatrami zimowej olimpiady. W 2006 roku Zakopane przegrało z włoskim Turynem. Urzędnicy z planów jednak nie rezygnują , bo jak tłumaczą tylko przy okazji dużej imprezy sportowej można wyremontować zakopiankę.
Trasa miała być zmodernizowana do końca ubiegłego roku a tymczasem udało się wybudować tylko 16-kilometrowy odcinek z Myślenic do Lubnia. W planach są kolejne odcinki m.in. od Lubnia do Nowego Targu. Natomiast oprotestowany przez mieszkańców Poronina ostatni fragment drogi do Zakopanego, został odłożony "ad acta".
Zdaniem starosty zakopiańskiego Andrzeja Gąsienicy - Makowskiego , tylko wielka idea na miarę Euro 2012 jednocząca cały naród jest w stanie przekonać górali do remontu zakopianki. Takim przedsięwzięciem mogłaby być tatrzańska olimpiada - przekonuje starosta.
Może się jednak okazać , że zorganizowanie olimpiady jest łatwiejsze od przekonania górali i polityków do wybudowania drogi.