Według niemieckich mediów, Robert Lewandowski poinformował Bayern Monachium, że nie przedłuży wygasającego w przyszłym roku kontraktu z bawarskim klubem. Jeszcze tego lata kapitan reprezentacji Polski może zasilić Barcelonę.
O decyzji Lewandowskiego informuje "Bild", a także Sport1.
Polak w zeszłym tygodniu miał poinformować swojego pracodawcę o tym, że nie zamierza przedłużyć umowy, wygasającej z końcem czerwca 2023 roku.
Decyzja Polaka oznacza, że albo zmieni klub tego lata i Bayern zarobi na tym kilkadziesiąt milionów euro, albo opuści Bayern po wygaśnięciu kontraktu i bawarski klub nie otrzyma z tego tytułu żadnych pieniędzy.
Na horyzoncie pojawia się FC Barcelona, która od wielu tygodni jest poważnie zainteresowana transferem polskiego snajpera.
Jeszcze pod koniec kwietnia dyrektor sportowy niemieckiego klubu, Hasan Salihamidzić, zapewniał, że Lewandowski latem tego roku nie opuści Bayernu. Jak podkreślał, można to wykluczyć. "Jego kontrakt wygasa latem 2023, więc mamy dużo czasu na negocjacje" - mówił Salihamidzić. Teraz sytuacja uległa zmianie.
Jak podaje "Bild", Bayern powoli zmienia stanowisko w sprawie ewentualnego odejścia Polaka i będzie skłonny sprzedać swojego najlepszego piłkarza za ok. 35-40 mln euro.
Hiszpańskie media spekulują, że Duma Katalonii będzie skłonna wyłożyć taką sumę i zaoferować Polakowi trzyletni kontrakt.