Rekord Guinnessa pobity! Na warszawskim Torwarze dobiega końca Artur Siódmiak Camp, czyli największa w Polsce lekcja WF-u. Wzięło w niej udział 5 tysięcy dzieci.
W hali, oprócz dzieci, byli także ich nauczyciele, którzy zaszczepili w swoich uczniach sportową pasję. Niektóre grupy jechały do Warszawy całą noc, ale było warto. Na Torwarze panowała gorąca atmosfera.
Jest bardzo fajnie, jest dużo atrakcji i można się więcej nauczyć - mówiła jedna z uczestniczek.
Na miejscu pojawiły się także gwiazdy polskiego sportu, m.in. Tomasz Majewski, Piotr Małachowski, Monika Pyrek i Maja Włoszczowska. Wszyscy ćwiczyli razem z dziećmi.
Ja w ogóle mam taki problem teraz, że tak zahartowałem te dzieci, że nawet nie mam czasu na przerwie, żeby sobie odpocząć - powiedział Janusz Piotrowski, nauczyciel wychowania fizycznego ze szkoły w małopolskiej Kamienicy.
Artur Siódmiak Camp to impreza, która miała zachęcić dzieciaki do uprawiania sportu. Imprezę zorganizowała fundacja Artura Siódmiaka, byłego reprezentanta Polski w piłce ręcznej.
(łł, abs)