Mistrz świata Brytyjczyk Mark Cavendish z ekipy Sky wygrał drugi etap wyścigu kolarskiego Tour de France, którego trasa liczyła 207,5 km i wiodła z Vise do Tournai w Belgii. Liderem pozostał Szwajcar Fabian Cancellara (RadioSchack).
Brytyjczyk po finiszu z peletonu wyprzedził Niemca Andre Greipela (Lotto) oraz Australijczyka Matthew Gossa (GreenEdge). Było to 21. etapowe zwycięstwo Cavendisha w Tour de France. O jedno więcej ma Amerykanin Lance Armstrong, a najczęściej z etapowych sukcesów w "Wielkiej Pętli" cieszył się legendarny Belg Eddie Merckx - 34 razy.
To był bardzo trudny etap, zakończony niebezpiecznym finiszem. Potwierdziły się moje poranne obawy, że w końcówce nie będę już miał wsparcia kolegów z drużyny. Na szczęście poradziłem sobie sam i dlatego to zwycięstwo smakuje wyjątkowo dobrze - powiedział Cavendish, który dopiero na 50 metrów przed metą wyłonił się zza pleców Greipela.
Jedyny Polak w stawce Sylwester Szmyd był 157., do Brytyjczyka stracił 20 sekund. W klasyfikacji generalnej zawodnik drużyny Liquigas jest 127.
W poniedziałek peleton po raz ostatni w tegorocznej edycji rywalizował na terytorium Belgii. We wtorek kolarze będą się już ścigali we Francji. Trasa trzeciego etapu wiedzie z Orchies do Boulogne-sur-Mer i ma 197 km.