Liga Państw Arabskich wezwała w czwartek Iran, by powstrzymał się od działań mogących wywołać konflikty w Syrii. Podkreśliła także konieczność poszanowania suwerenności terytorialnej Syrii.

Zrzeszająca 22 kraje Liga Państw Arabskich wezwała Iran do powstrzymania się od działań mogących wywołać konflikty w Syrii po obaleniu Baszara al-Asada, wieloletniego sojusznika Teheranu - poinformował w piątek emigracyjny portal Iran International.

Apel związany jest z niedawnymi starciami pomiędzy siłami wiernymi przebywającemu w Rosji Baszarowi al-Asadowi, który przez ponad dwie dekady rządził autorytarnie Syrią, a siłami rebeliantów, którzy przejęli władzę po obaleniu reżimu w Damaszku.

Nowe władze przekazały, cytowane przez Iran International, że "14 syryjskich funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zginęło, a 10 zostało rannych w zasadzce koło miasta Tartus". Starcia te wywołały obawy o ponowne rozpalenie wojny domowej w kraju.

"Sekretariat Generalny podkreślił, że wszystkie strony muszą szanować suwerenność, integralność terytorialną i stabilność Syrii (...) i odrzucić wszelkie destabilizujące interwencje zagraniczne" - oświadczyła Liga Państw Arabskich.

Sekretariat Generalny tej organizacji poinformował że "odrzuca ostatnie oświadczenia Iranu, których celem jest wzniecenie niepokojów w narodzie syryjskim" i dodał, że z niepokojem śledzi "wydarzenia mające miejsce w kilku miastach i regionach Syrii, których celem jest wzniecenie iskier konfliktu".

Liga Państw Arabskich wyraziła nadzieję na to, że naród syryjski, wraz ze wszystkimi jego członkami i przywódcami, zdoła zachować pokój wewnętrzny i jedność narodową w krytycznym momencie.

Nowy minister spraw zagranicznych Syrii Asad Hasan al-Szibani ostrzegł na początku tego tygodnia Iran, by nie destabilizował kruchego spokoju w jego kraju. Wcześniej najwyższy duchowo-polityczny przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, wezwał młodzież syryjską do powstania przeciwko nowym sunnickim islamistycznym władzom.

"Iran musi uszanować wolę narodu syryjskiego oraz suwerenność i bezpieczeństwo swojego kraju. Ostrzegamy (władze w Teheranie) przed rozprzestrzenianiem chaosu w Syrii i pociągamy je do odpowiedzialności za konsekwencje ich ostatnich oświadczeń" - napisał al-Szibani w mediach społecznościowych.

Jak poinformował Iran International, rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Esmail Baghaei określił doniesienia o ingerencji Iranu w wewnętrzne sprawy Syrii jako bezpodstawne.

Opracowanie: Krzysztof Maj.