Kibice Ajaxu Amstardam w szoku! Ich ulubieńcy byli o krok od zdobycia tytułu piłkarskich mistrzów Holandii. Niestety zespól Arkadiusza Milika sensacyjnie zremisował w niedzielę 1:1 z przedostatnim w tabeli Graafschap i mistrzami zostali zawodnicy PSV Eindhoven.
Przed niedzielnymi meczami liderem był Ajax przed broniącym tytułu PSV (po 81 punktów). Wydawało się, że w ostatniej kolejce obie drużyny powinny sięgnąć po trzy punkty.
Jak się okazało, swój plan wykonali tylko piłkarze PSV, który pokonali na wyjeździe zespół środka tabeli - PEC Zwolle 3:1. Dwie bramki dla gości zdobył Luuk de Jong (łącznie 26 w sezonie).
Teoretycznie łatwiejsze zadanie miał Ajax, grający z przedostatnim Graafschap. Do przerwy prowadził 1:0 po golu Niemca marokańskiego pochodzenia Amina Younesa, ale w 55. minucie wyrównał mocnym strzałem z ok. 16 metrów Bryan Smeets.
Do końca wynik nie uległ zmianie, po ostatnim gwizdku sędziego załamani piłkarze gości zakrywali twarze dłońmi... Ten wynik oznacza, że Ajax ustąpił ostatecznie PSV o dwa punkty. Graafschap pozostał na przedostatnim, 17. miejscu.
Arkadiusz Milik został zmieniony w 66. minucie. Wcześniej reprezentant Polski miał okazje, ale nie zdołał powiększyć swojego dorobku strzeleckiego.
W zakończonym sezonie 22-letni napastnik zdobył 21 goli, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Najlepszy okazał się Vincent Janssen z AZ Alkmaar. Uzyskał łącznie 27 trafień, o jedno więcej od wspomnianego Luuka de Jonga z PSV.
(j.)
