Dziś najkrótszy etap Tour de Pologne z Sosnowca do Katowic. Kolarze mają do pokonania 100-kilometrową pętlę po drogach Śląska i Zagłębia. Właśnie w Zagłębiu rowerzyści-amatorzy regularnie spotykają się od trzech lat, tworząc tzw. rowerową masę krytyczną. Jak mówi organizator Rafał Siciński, za każdym razem pokonują 17-kilometrową trasę, jadąc przez Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą, Będzin i Czeladź.
Robert Siciński:Rowerowa masa krytyczna to impreza znana na całym świecie. Polega na tym, że rowerzyści zbierają się w jednym miejscu, jadą przez centra miast, żeby zamanifestować swoją obecność. Pokazać jak rowerzystów jest dużo i że warto dla nich budować infrastrukturę rowerową.
Marcin Buczek: Ilu rowerzystów musi być, żeby ta masa się udała, żebyście udowodnili, że jesteście siłą?
Robert Siciński:Nie ma znaczenie tak naprawdę ilu jest rowerzystów. Na pierwszej imprezie, gdzie ta promocja nie była wcale duża, przyjechało 205 rowerzystów, na drugiej blisko 1000, a na ostatniej trzeciej zliczyliśmy dokładnie 1500 osób.
