Do podium trochę zabrakło. Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Jewgienij Klimow. Rosjanin prowadził już po pierwszej serii.
Drugi w konkursie indywidualnym był Niemiec Stephan Leyhe, a trzeci Japończyk Ryoyo Kobayashi.
W czołowej "10" z biało-czerwonych uplasowali się jeszcze Piotr Żyła, który był szósty, i ósmy Dawid Kubacki.
To był pierwszy w tym sezonie indywidualny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Biało-czerwoni mieli powody do optymizmu. Wczoraj w zmaganiach drużynowych byli najlepsi. Rywalizację na skoczni imienia Adama Małysza zdominowali Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Drugie miejsce zajęli Niemcy, trzecie Austriacy, a dopiero 10. Norwegowie - po dyskwalifikacji za nieprzepisowy strój Roberta Johanssena. TUTAJ PRZECZYTACIE WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
Do tej pory odbyło się 39 edycji Pucharu Świata. W 20 przypadkach zawodnik, który w pierwszym indywidualnym konkursie stał na podium, ostatecznie triumfował także w całym sezonie. W ten trend rok temu wpisał się Stoch, który wówczas był drugi.
(m)