Mnóstwo uśmiechów, sporo uścisków i żadnych konkretów. Wrocław był trzecim polskim miastem wizytowanym przez Michela Platiniego przed Euro 2012. Wczoraj szef UEFA odwiedził Gdańsk i Poznań.
Wrocław zrobił na Platinim bardzo dobre wrażenie. Zresztą szef UEFA nie szczędził pochwał także pod adresem pozostałych dwóch miast, które odwiedził w niedzielę - chwalił polskich organizatorów za postępy w przygotowaniach i profesjonalizm. Nie chciał jednak zdradzić, komu idzie najlepiej. W trudno w tej chwili na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ każde miasto idzie swoim wewnętrznym trybem - stwierdził.
Wciąż nie wiadomo, czy Wrocław ma szanse na półfinały – miastu bardzo na tym zależy, sam Platini mówił o mocnym lobbingu władz miasta. Jednak do grudnia, czyli do momentu, gdy ustalona zostanie ostateczna liczba miast-organizatorów i wyjaśni się sprawa Ukrainy, UEFA na pewno nie zdradzi, kto zorganizuje u siebie mecze półfinałowe.