Piłkarze Lechii przegrali w czwartek na wyjeździe po dogrywce z Broendby Kopenhaga 1:4 (1:2, 0:1) w rewanżowym meczu 2. rundy eliminacyjnej Ligi Europy i odpadli z rozgrywek. W pierwszym spotkaniu gdańszczanie triumfowali na własnym stadionie 2:1.
Pomimo zwycięstwa w pierwszym meczu 2:1 z Broendby, piłkarze Lechii nie zdołali awansować do 3. rundy eliminacyjnej Ligi Europy. W rewanżu gdańszczanie przegrali na wyjeździe, ale po dogrywce, 1:4.
Rywale odrobili straty już w 15. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dominika Kaisera były obrońca Lecha Poznań Paulus Arajuuri przeskoczył Michała Nalepę i strzałem głową z 5. metra pokonał Dusana Kuciaka.
Gospodarze starali się pójść za ciosem i podwyższyć prowadzenie. W ich szeregach aktywny był Simon Tibbling, ale w 33. minucie to biało-zieloni powinni doprowadzić do remisu. Po zagraniu z lewej strony Żarko Udovicica za lekko i wprost w bramkarza uderzył Lukas Haraslin.
Z kolei w 39. minucie autor bramki z pierwszego spotkania Simon Hedlund trafił po indywidualnej akcji w poprzeczkę.
Hedlund gola nie strzelił, ale zapisał na swoim koncie asystę. W 53. minucie szwedzki boczny pomocnik podał do Kamila Wilczka, który lewą nogą umieścił piłkę w siatce. W tej sytuacji biernie zachowali się defensorzy gości, Kuciak również nie popisał się zbyt pewną interwencją.
Kolejne minuty zdecydowanie należały do Broendby, a bliscy zdobycia bramki dla duńskiej drużyny byli Kaiser, Hedlund i Tibbling. Tymczasem w 66. minucie gdańszczanie wyrównali stan dwumeczu. Po dośrodkowaniu z lewej strony Sławomira Peszki skuteczną główką popisał się Flavio Paixao.
Inicjatywę przejęła Lechia, ale szalę awansu do kolejnej rundy na rzecz swojego zespołu mógł przechylić w 82. minucie Kaiser - środkowy pomocnik gospodarzy trafił jednak z bliska w słupek.
Dogrywka zdecydowanie należała do zawodników Broendby. W 94. minucie po wrzutce z prawej strony Kevina Mensaha rezerwowy Jesper Lindstroem ubiegł Karola Filę i strzelił trzeciego gola. 19-letni duński pomocnik ustalił w 118. minucie wynik spotkania - Lindstroem przejął piłkę na połowie Lechii, przebiegł przez pół boiska i nie zmarnował sytuacji sam na sam z Kuciakiem. W dodatku w 106. minucie w słupek uderzył Mikael Uhre.
W 3. rundzie eliminacyjnej Ligi Europy Broendby zmierzy się z portugalską SC Bragą.