Kolejna przedmeczowa prowokacja, tak jak dowcipy o Polakach i plotki o buncie w drużynie Janasa? A może Niemcom coś się pomyliło? Tramwaje jeżdżące po Dortmundzie obok niemieckiej flagi mają bowiem zaczepioną… czerwono-białą.
Wszystkie tramwaje, które jeżdżą po Dortmundzie mają odwrotnie założone polskie flagi. Wiszą one obok niemieckich - normalnie zawieszonych. Nasze zamiast biało–czerwonych wiszą czerwono–białe - mówi jeden z polskich kibiców, który przyjechał na dzisiejszy mecz „biało–czerwonych” z Niemcami.
Tym samym potwierdza to, co wcześniej już zauważyli nasi specjalni wysłannicy. Początkowo jednak Tomasz Staniszewski i Sebastian Szczęsny myśleli, że to jednostkowy przypadek.
Czyżby więc Niemcy grali dziś z Indonezją albo z Monako? Tyle tylko, że tych dwóch drużyn nie ma na mundialu…