Pełne trybuny powitały Neymara na stadionie Parc des Princes przed meczem piłkarzy Paris Saint-Germain z Amiens SC. Brazylijczyk, który przeszedł z FC Barcelona za rekordową kwotę 222 mln euro, jeszcze nie zagrał. "Paryż jest magiczny" - zwrócił się do fanów.
Francuski klub nie otrzymał do północy w piątek specjalnego certyfikatu z Hiszpanii, więc Neymar na debiut będzie musiał poczekać do 2. kolejki (13 sierpnia z Guingamp).
Zanim PSG rozpoczęło sezon, został jednak oficjalnie zaprezentowany publiczności. Spędził na boisku 24 minuty. Stał na podium w barwach PSG z napisem w języku portugalskim: "Bem-vindo Neymar Jr" ("Witamy Neymara Jr). Fecie towarzyszyły pokazy pirotechniczne, a kibice skandowali "Neymar, Neymar". Po rundzie honorowej wokół boiska i prezentacji swojej koszulki z numerem 10 zasiadł na trybunach.
Dziękuję za powitanie. Liczę na was (kibiców) wszystkich i potrzebuję waszego wsparcia. Jestem bardzo zadowolony z tego, że zagram w PSG. Występy tu traktuję jako nowe, wielkie wyzwanie. Przyszedłem tu, by zdobywać trofea. Paryż jest magiczny - powiedział 25-letni zawodnik.
Piłkarz ma zarabiać, według różnych źródeł, 30 milionów euro rocznie netto (niektóre źródła podawały nawet 45 mln).
W czwartek paryżanie zapłacili hiszpańskiemu klubowi 222 mln euro, gdyż tyle wynosiła zawarta w kontrakcie Neymara klauzula odstępnego. Brazylijczyk, który został najdroższym piłkarzem świata, związał się z PSG pięcioletnią umową. Kosztował ponaddwukrotnie więcej od dotychczasowego rekordzisty Paula Pogby. Francuz przeszedł przed rokiem z Juventusu Turyn do Manchesteru United za 105 milionów euro.
(łł)