Operacja prawego kolana, jakiej poddany został w poniedziałek w Rzymie polski piłkarz SSC Napoli Arkadiusz Milik, zakończyła się pełnym sukcesem - podała "La Gazzetta dello Sport" na swojej stronie internetowej.

Milik przeszedł zabieg rekonstrukcji więzadła w prawym kolana w rzymskiej klinice Villa Stuart, a operował go profesor Pier Paolo Mariani. 

Niespełna rok temu ten sam wybitny ortopeda przeprowadził podobną operację lewego kolana 23-letniego napastnika. 

Włoska gazeta podkreśla, że nie wiadomo jeszcze, ile potrwa rehabilitacja reprezentanta Polski. Przed rokiem - po urazie, jakiego nabawił się w trakcie spotkania kwalifikacji mistrzostw świata z Danią (3:2) w Warszawie - pauzował cztery miesiące. 

Z komunikatu zamieszczonego na oficjalnej stronie klubu SSC Napoli wynika, że rekonwalescencja zajmie mniej więcej tyle, czasu, co w przypadku kontuzji sprzed roku. Oznaczałoby to, że Milik wróci na boisko w okolicy lutego 2018 roku. 

Teraz urazu Milik nabawił się w końcówce sobotniego meczu ligowego ze SPAL (3:2), w którym na boisko wszedł w 70. minucie, zmieniając Piotra Zielińskiego. 

W 88. minucie gry biegł do piłki, a hamując ciężar ciała przeniósł na prawą nogę. Po chwili upadł na murawę i trzymał się za kolano. 

Na boisku pojawiły się nosze, ale ostatecznie zszedł o własnych siłach, jednak wyraźnie utykał. Badania przeprowadzone w niedzielę wykazały, że kontuzja jest poważna i konieczna będzie interwencja chirurgiczna.

Milik był powołany przez selekcjonera Adama Nawałkę na najbliższe mecze eliminacji mistrzostw świata z Armenią (5.10 w Erywaniu) i Czarnogórą (8.10 w Warszawie).

(ph)