Magda Linette triumfuje na twardych kortach w Hua Hin: w finałowym starciu poznanianka pokonała Szwajcarkę Leonie Kueng 6:3, 6:2. To dla Linette drugie w karierze zwycięstwo w turnieju cyklu WTA.
Poprzedni tytuł Linette wywalczyła w ubiegłym roku w nowojorskim Bronxie. Grała również w finałach turniejów w Seulu w 2019 roku i w Tokio w roku 2015.
W drodze do finału w tajlandzkim Hua Hin zajmująca 42. miejsce w światowym rankingu 28-latka pokonała kolejno: 495. na światowej liście Ukrainkę Katerynę Bondarenko, 106. Chinkę Shuai Peng, jej rodaczkę, 134. Xiyu Wang, a w półfinale wyeliminowała 105. Rumunkę Patricię Marię Tig.
W decydującym starciu turnieju rozstawiona z numerem piątym Linette spotkała się natomiast z 19-letnią Leonie Kueng, która w rankingu WTA zajmuje 283. pozycję - i nie dała jej większych szans.
Przez cały mecz Polka musiała tylko raz bronić się przed przełamaniem, co jej się zresztą udało. Sama natomiast wygrała trzy gemy przy serwisie rywalki.
Pojedynek trwał zaledwie 77 minut. Dla porównania: półfinałowy mecz Kueng z rozstawioną z "ósemką" Japonką Nao Hibino trwał dwa razy dłużej.
Dodajmy, że w całym turnieju Linette straciła tylko jednego seta: w spotkaniu z Xiyu Wang.
Dzięki triumfowi Polka zdobędzie sporo punktów rankingowych, które pozwolą jej awansować na najwyższą w karierze pozycję w czwartej dziesiątce światowej listy. Jak podaje Onet, w najnowszym notowaniu 28-latka plasować się będzie na 33. miejscu.
Ponadto dzięki zwycięstwu Linette wzbogaciła się o 43 tysiące dolarów.