Sensacja w mroźnej Moskwie - Real Madryt tylko zremisował 1:1 z CSKA w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. "Królewscy" po trafieniu Cristiano Ronaldo z pierwszej połowy kontrolowali mecz, a gola stracili w ostatnich sekundach spotkania - do siatki trafił Wernbloom.

Zobacz również:

LM: Napoli ograło Chelsea
Mecz od groźnej akcji rozpoczęli gracze CSKA - już w 7. minucie doskonałą okazję zmarnował Dżagojew. Real dość długo oswajał się ze specyficzną sztuczną murawą i sporym mrozem. W dodatku po 16 minutach musiał dokonać pierwszej zmiany - przy jednej z akcji kontuzji doznał Benzema i musiał zastąpić go Higuain. Chwilę później groźnie strzelał Khedira, ale między słupkami świetnie zachował się Czepczugow.

Kiedy jednak Real już na dobre wszedł w mecz, wykorzystał drugą dogodną sytuację. Po dalekim dośrodkowaniu z lewej strony i błędzie obrońców CSKA piłka spadła tuż po nogi Ronaldo, który nie mógł się pomylić.

Po stracie gola zawodnicy z Moskwy wyraźnie się cofnęli, a nieśmiałe ataki rozbijały się o szczelną obronę Realu. W drugiej połowie dobre okazje marnowali za to "Królewscy". Dwukrotnie pomylił się Callejon, a na 15 minut przed końcem spotkania sytuacji sam na sam nie wykorzystał Ronaldo. I kiedy pierwsi kibice zaczęli już opuszczać moskiewskie Łużniki, w zamieszaniu w polu karnym świetnie odnalazł się Wernbloom. Piłka spadła mu pod nogi i Casillas nie miał żadnych szans.

Spotkanie rewanżowe - 14 marca.

CSKA Moskwa - Real Madryt 1:1 (0:1)

Bramki: dla CSKA - Pontus Wernbloom 90+3; dla Realu - Cristiano Ronaldo 28.

Sędzia: Bjorn Kuipers (Holandia).

CSKA Moskwa: Siergiej Cziepczugow; Wasyl Berezucki, Siergiej Ignaszewicz, Aleksiej Berezucki, Georg Szczennikow; Pontus Wernbloom, Jewgieni Ałdonin (68-Keisuke Honda), Zoran Tosic (82-Tomas Necid), Alan Dżagojew; Seydou Doumbia, Ahmed Musa (64-Sekou Oliseh).

Real Madryt: Iker Casillas; Alvaro Arbeloa, Pepe, Sergio Ramos, Fabio Coentrao; Sami Khedira, Xabi Alonso; Mesut Oezil (85-Raul Albiol), Jose Callejon (75-Kaka), Cristiano Ronaldo; Karim Benzema (16-Gonzalo Higuain).