Półfinał Australian Open nie dla Agnieszki Radwańskiej. Polka w ćwierćfinale przegrała z Wiktorią Azarenką z Białorusi. "Isia" we wspaniałym stylu wygrała pierwszą odsłonę, ale w dwóch kolejnych partiach zdołała urwać rywalce tylko dwa gemy (6:7, 6:0, 6:2). Krakowianka odpadła z turnieju, ale dzięki dobrej postawie na kortach w Melbourne, zapewniła sobie awans na szóste miejsce w rankingu WTA Tour. To najlepsza lokata w jej karierze.
Początek spotkania był bardzo niemrawy w wykonaniu Agnieszki Radwańskiej. Białorusinka przełamała naszą tenisistkę i objęła prowadzenie 2:0. Polka zdołała jednak szybko odrobić straty (2:2). Obie tenisistki miały ogromne problemy z utrzymaniem własnego podania (na dwanaście rozegranych gemów tylko cztery padły łupem serwujących). Niemoc w dziewiątym gemie zdołała przełamać dopiero "Isia". Krakowianka po raz pierwszy w tym meczu wyszła na prowadzenie (5:4). Azarenka doprowadziła do wyrównania (5:5) i o losach tej partii miał zdecydować tie-break. Agnieszka Radwańska nie pozostawiła rywalce złudzeń, wygrywając 7-0.
Kibice tenisa przecierali oczy ze zdumienia w drugim secie. Gra Agnieszki Radwańskiej posypała się jak domek z kart. Rozdrażniona porażką Azarenka nie dała Polsce żadnych szans. Turniejowa "3" po zaledwie 26 minutach gry mogła cieszyć się z wygranej 6:0.
W decydującej odsłonie Białorusinka zagrała koncertowo. Polka próbowała walczyć, ale rywalka była poza jej zasięgiem. Azarenka szybko przełamała podanie "Isi" i odjechała na 3:1. Krakowianka zdołała jeszcze zbliżyć się do przeciwniczki na 2:3, ale na więcej nie było jej stać. Białorusinka zdobyła trzy gemy z rzędu (6:2), zapewniając sobie awans do półfinału Australian Open. Spotkanie trwało 121 minut.
Był to dziesiąty mecz obu zawodniczek. Bilans dotychczasowych pojedynków jest korzystny dla Białorusinki 7-3. Po raz ostatni obie panie spotkały się w półfinale turnieju w Sydney. Wówczas także lepsza okazała się Azarenka, która wygrała w trzech setach.
Agnieszka Radwańska nie zdołała przełamać magicznej bariery i nie awansowała do półfinału turnieju wielkoszlemowego. Do ćwierćfinału w czterech najważniejszych turniejach w sezonie doszła piąty raz, a trzeci w Melbourne. Dotychczas udało jej się to w 2008 i 20011 roku, a także na trawiastych kortach Wimbledonu w 2008 i 2009 roku.
Agnieszka Radwańska (Polska, 8) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 3) 7:6(7-0), 0:6, 2:6