Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali w Belgii z VC Greenyard Maaseik 2:3 (23:25, 25:20, 25:19, 22:25, 8:15) w swoim ostatnim meczu grupowym Ligi Mistrzów. Jastrzębianie doznali pierwszej porażki, wcześniej zapewnili sobie awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca.
Drużyna prowadzona od grudnia przez serbskiego trenera Slobodana Kovaca wcześniej pokonała dwukrotnie turecki Halbank Ankara po 3:0 i u siebie - także bez straty seta - VC Greenyard. Bardziej zacięte były spotkania z rosyjskim Zenitem Kazań. Na wyjeździe polski zespół wygrał 3:2, rewanż w Jastrzębiu-Zdroju skończył się wynikiem 3:1.
Przed środowym meczem goście mieli awans "w kieszeni", natomiast ekipa z Maaseik walczyła o przedłużenie szans na ćwierćfinał.
50-osobowa grupa jastrzębskich kibiców, którzy wybrali się do Belgii, spore emocje przeżyła w końcówce pierwszego seta. Gospodarze bowiem tracili kilkupunktową przewagę, ale jednak wygrali 25:23.
Po zmianie stron trener Kovac przemeblował skład, a jego podopieczni prowadzili od początku do końca. Skończył tę partię Dominik Depowski, wyrównując stan meczu.
W trzecim secie warunki gry dyktował polski zespół, gospodarze mieli problem z przyjęciem zagrywki, popełniali błędy. Po asie Michała Szalachy jastrzębianie prowadzili 12:8 i już do końca nie pozwolili się rywalom zbliżyć.
Za rozegranie w ekipie z Jastrzębia-Zdroju odpowiadał w kolejnej odsłonie Portorykańczyk Arturo Iglesias, który zastąpił Niemca Lukasa Kampę. Belgowie zdołali doprowadzić do tie-breaka.
Jastrzębscy "zmiennicy" pozostali na boisku i nie sprostali rozpędzonym gospodarzom. Po błędnym ataku Chrstiana Fromma ze zwycięstwa cieszyła się drużyna trenera Joela Banksa.
W marcu 2011 prowadzony przez trenera Lorenzo Bernardiego Jastrzębski Węgiel wyeliminował zespół z Maaseik w drugiej rundzie play off LM. Trenerem Belgów był obecny selekcjoner Biało-Czerwonych Vital Heynen. U siebie ekipa włoskiego szkoleniowca wygrała 3:2, wyjazdowy rewanż przegrała gładko 0:3, po czym wygrała "złotego seta" 17:15 i awansowała do Final Four.
W tamtej drużynie grał Paweł Rusek, obecnie też występujący w Jastrzębskim Węglu.
Oprócz Jastrzębskiego Węgla awans do ćwierćfinału wywalczyła również Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Kędzierzynianie w fazie grupowej nie stracili nawet seta. Z Ligą Mistrzów pożegnała się z kolei VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Drużyna z Warszawy zajęła 3. miejsce w swojej grupie. W najlepszej ósemce znalazły się jeszcze Cucine Lube Civitanova z Mateuszem Bieńkiem w składzie, Roselare, Fakieł Nowy Urengoj Kuzbas, Trentino oraz Perugia, w której gra Wilfredo Leon.
W ćwierćfinale Jastrzębski Węgiel zagra z Itas Trentino, a ZAKSA z Kuzbass Kemerowo.
Finał Liga Mistrzów odbędzie się 16 maja w Berlinie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Liga Mistrzów: Atalanta pokonała Valencię, RB Lipsk wygrał z Tottenhamem