Tu futbol to niemal wiara, piłkę kopią wszyscy – starzy i młodzi. Wszyscy też wierzą w powodzenie ich drużyny na mundialu w Niemczech. Mowa o Ekwadorze, pierwszym mundialowym rywalu biało-czerwonych. Najmniejszy andyjski kraj odkrywa przed Wami – za sprawą RMF FM – swe największe, nie tylko piłkarskie tajemnice.
Gdy reprezentanci Ekwadoru rozgrywają mecz, kraj zamiera. Miłość do futbolu widoczna jest tu niemal na każdym kroku. Kibice wierzą w umiejętności i przygotowanie swoich ulubieńców i w meczu z Polską obstawiają zwycięstwo swoich – 2:0. Posłuchaj relacji specjalnego wysłannika RMF FM, Jana Mikruty:
Pierwszy rywal biało-czerwonych na mistrzostwach świata w Niemczech na pierwszy rzut oka jednak nie sprawia wrażenia drużyny silnej i dobrze przygotowanej do zawodów. Takie krzepiące dla polskich miłośników piłki nożnej obserwacje poczynił korespondent RMF. Posłuchaj:
Komentator sportowy telewizji Amazona uważa, że Ekwador ma się czego bać, bo „Polacy są silniejsi i wyżsi”. Mimo tych obaw także on wierzy w zwycięstwo swoich rodaków.
Kraj w północno-zachodniej części Ameryki Południowej to jednak nie tylko piłka nożna oraz banany i kawa. To cztery odrębne światy – gorące wybrzeże, zimne wysokie góry, dżungla Amazonii i bajeczne słynące z gigantycznych żółwi Wyspy Galapagos.
Natura i dziedzictwo Inków – w ich rytmie biegnie życie na prowincji Ekwadoru, pierwszego mundialowego rywala Polaków. Specjalny wysłannik RMF FM, Jan Mikruta, odwiedził indiański targ w Otavalo, gdzie żyje się zupełnie inaczej, niż w stolicy.
Ekwador to z jednej strony raj na ziemi – piękne widoki, egzotyczna roślinność. Z drugiej - istne piekło. Mowa o tamtejszych więzieniach. Niestety wśród więźniów są także Polacy. Posłuchaj relacji Jana Mikruty: