Występujący przez ostatnie półtora roku w Legi Warszawa Nemanja Nikolic podpisał kontrakt z zespołem z amerykańsko-kanadyjskiej ligi MLS Chicago Fire. Piłkarz reprezentacji Węgier w poprzednim sezonie zdobył w polskiej ekstraklasie tytuł króla strzelców.
Przez te półtora roku strzeliłem ponad 50 goli, to fantastyczny rezultat. W pierwszym roku zdobywałem bramki w lidze niemal z każdej pozycji i to było niesamowite. Na jesieni miałem okazję zadebiutować w Lidze Mistrzów. Mogę powiedzieć, że wygrałem wszystko, co mogłem - powiedział Nikolic cytowany przez oficjalną stronę stołecznego klubu.
W poprzednim sezonie oprócz tytułu najlepszego strzelca, z Legią sięgnął po mistrzostwo i Puchar Polski. Awansował też razem z polskim zespołem do fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie strzelił jedną bramkę.
Czułem, że jestem częścią czegoś wielkiego. Najważniejsze, że zdobywałem z klubem tytuły i realizowałem cele. To wiele dla mnie znaczy. Wcale nie byłbym szczęśliwy, gdybym strzelał gole, grał w wielu meczach, a nie wygrywał w tym czasie nic z drużyną - dodał 28-letni napastnik.
Nikolic trafił do Legii w czerwcu ubiegłego roku. Podpisał trzyletni kontrakt, po tym jak wygasła jego umowa z węgierskim Videotonem. W 37 meczach ekstraklasy poprzedniego sezonu strzelił 28 goli. W 19 spotkaniach ligowych obecnego sezonu zdobył 12 bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Chicago Fire po 34 kolejkach z dorobkiem 31 punktów zajmuje 10., ostatnie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej amerykańsko-kanadyjskiej ligi MLS.
(ag)