O godzinie 14 prezes PZPN Grzegorz Lato ogłosi nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Zarząd piłkarskiej centrali dokona wyboru spośród trzech kandydatów. Jak dowiedział się reporter RMF FM, szef wydziału szkolenia PZPN Antoni Piechniczek zarekomenduje na to stanowisko Waldemara Fornalika.
Już w piątek Komisja Techniczna PZPN wybrała trzech kandydatów, spośród których zarząd wybierze selekcjonera. Jak dowiedział się reporter RMF FM, chodzi o Waldemara Fornalika, Jerzego Engela i Jacka Zielińskiego.
Wcześniej prezes PZPN Grzegorz Lato mówił, że szansę na objęcie schedy po Smudzie mają: Maciej Skorża, Waldemar Fornalik i Michał Probierz. Chęć poprowadzenia kadry zgłosił również Sven-Göran Eriksson, były trener reprezentacji Anglii.
Prawdopodobnie jednak zarząd będzie optował za Polakiem, m.in. ze względów komunikacyjnych - komentowała rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska. 10 lipca poznamy najpierw kandydatów, a później nowego selekcjonera reprezentacji. Czas goni, zaczyna się sezon, trzeba podjąć szybko decyzję, aby drużyna była dobrze przygotowana do eliminacji mistrzostw świata - dodała.
Nowego selekcjonera kadry już na wstępie czeka nie lada zadanie. We wrześniu biało-czerwoni rozpoczną walkę w eliminacjach do mistrzostw świata w 2014 roku w Brazylii. Oczekiwania są ogromne - szczególnie po porażce na Euro 2012.
Właśnie przez słaby wynik w mistrzostwach Europy z kadrą rozstaje się Franciszek Smuda, który nie zdołał wprowadzić reprezentacji do ćwierćfinałów Euro. Jego podopieczni zremisowali spotkania z Grecją i Rosją i przegrali decydujący o awansie mecz z Czechami. Rywalizację w turnieju zakończyli na ostatnim miejscu w grupie A z dorobkiem dwóch punktów.
Tuż po porażce w meczu z Czechami Smuda ogłosił, że żegna się z kadrą. Nie muszę się podawać do dymisji, bo miałem kontrakt do końca Euro 2012. Dlatego nie widzę powodu, żeby to robić. Byłem umówiony z prezesem PZPN. Wiem, co będzie - stwierdził wtedy.