Pierwszy akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości gospodarczych w PZPN trafił do wrocławskiego sądu. Główny oskarżony Piotr D. odpowie za unikanie spłacania długów wierzycielom w czasie, kiedy był prezesem GKS-u Katowice.
Polski Związek Piłki Nożnej – jak wyjaśniają w rozmowie z reporterką RMF FM Barbarą Zielińską prokuratorzy prowadzący sprawę – miał omijać zajęte przez komornika konto klubu GKS Katowice i wpłacać pieniądze na inne: łącznie było to 10 milionów złotych. Chodzi o lata 2001-2005.
W tej sprawie prokuratorzy postawili także zarzuty Eugeniuszowi K., byłemu wiceprezesowi związku. Jak dowiedziała się nasza dziennikarka, akt oskarżenia dotyczący tego działacza zostanie wysłany do sądu jeszcze w tym miesiącu. Eugeniusz K. wspólnie z Piotrem D. mieli unikać spłaty wierzycieli wyznaczonych przez sąd. Prokuratorzy uznali także, że niezgodne z prawem były spłacane tylko wybrane firmy.
Piotr D. przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. Jeżeli sąd się na to zgodzi, mężczyzna nie pójdzie do więzienia.
W wątku gospodarczym w najbliższym czasie oskarżeni zostaną także Zdzisław Kręcina i Michał Listkiewicz.