Bayern Monachium rozpoczął kampanię o nazwie "Czerwoni przeciwko rasizmowi" ("Rot gegen Rassismus"). W ten sposób klub chce wyrazić swój sprzeciw wobec wykluczeń, nadużyć i nietolerancji - czytamy na Onecie.
Poprzez naszą kampanię chcemy przeciwstawić się nienawiści, agitacji i wszelkim przejawom przemocy. Rasizm jest jedną z najgorszych form dyskryminacji i nie ma dla niego miejsca w naszym świecie. Piłka nożna powinna być zabawą - powiedział prezydent Bayernu Herbert Hainer. Podkreślił w ten sposób, że jego klub chce w ten sposób utożsamiać się z takimi wartościami jak tolerancja, szacunek i różnorodność.
W ostatnich tygodniach na stadionach Bundesligi miały miejsce incydenty, z których nikt z nas nie może być zadowolony. Jesteśmy szczególnie zaniepokojeni rosnącą częstotliwością rasizmu. Właśnie dlatego pokazujemy rasizmowi czerwoną kartkę - oznajmił Karl-Heinz Rummenigge. Prezes Bawarczyków zaznaczył w ten sposób, że kampanię "Czerwoni przeciwko rasizmowi" została zaplanowana już dawno.
W kampanii udział wzięło 17 osób związanych z Bayernem - piłkarze, piłkarki, koszykarze oraz przedstawiciele klubu. Na stronie internetowej klubu zostały opublikowane ich wypowiedzi na temat rasizmu oraz zdjęcia. Każda z nich pozowała do zdjęcia w koszulce z hasłem "Rot gegen Rassismus".
Koszulki z hasłem kampanii można kupić we wszystkich sklepach Bayernu oraz w sklepie internetowym za 15 euro. Cały dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony dla organizacji społecznych zaangażowanych we wspieranie różnorodności i tolerancji. Bayern Monachium ma zamiar także wesprzeć kampanię DFL, która odbędzie się w dniach 20-21 marca i również będzie poświęcona różnorodności.