Kamera internetowa pomogła argentyńskiej hokeistce łatwiej przeżyć rozstanie ze swoim kilkunastomiesięcznym dzieckiem. A dzięki technice drużyna Argentyny nie straciła swojej czołowej zawodniczki.
Podczas treningów w Hiszpanii, przed igrzyskami w Atenach, Argentynka, Vanina Oneto była bliska rezygnacji z gry w kadrze, ponieważ bardzo tęskniła za swym dzieckiem.
Byłam bliska zwrócenia nominacji na Ateny. Miałam się znaleźć tak daleko od mojej córeczki - mówiła Oneto, czołowa "snajperka" reprezentacji, która w dzisiejszym meczu z Nową Zelandią (3:0) zdobyła 145 bramkę dla Argentyny.
Jednak gdy przyjechałam do Aten wszystko było już OK., bo mam kamerę i mogę widzieć moje dziecko codziennie, tak jak ono mnie. Śpiewam mu piosenki i
kołysanki, a ono rozpoznaje mój głos. Technika to wspaniała rzecz - powiedziała szczęśliwa matka 11-miesięcznej Mai.