Szwajcarskie Federalne Biuro Sprawiedliwości (FOJ) przekazało do USA pierwszą partię dowodów zebranych w sprawie domniemanej korupcji na szczytach piłkarskiej organizacji FIFA. Do czasu wyjaśnienia sprawy władze w Szwajcarii zamroziły 80 milionów dolarów umieszczonych na 13 rachunkach bankowych.

Szwajcarskie Federalne Biuro Sprawiedliwości (FOJ) przekazało do USA pierwszą partię dowodów zebranych w sprawie domniemanej korupcji na szczytach piłkarskiej organizacji FIFA. Do czasu wyjaśnienia sprawy władze w Szwajcarii zamroziły 80 milionów dolarów umieszczonych na 13 rachunkach bankowych.
Sepp Blatter /ENNIO LEANZA /PAP/EPA

Dokumenty dotyczą rachunków bankowych rzekomo wykorzystywanych do przekazywania łapówek przy sprzedaży praw marketingowych do turniejów w Ameryce Łacińskiej i USA - głosi oświadczenie FOJ.

Amerykańscy prokuratorzy oskarżają 27 byłych i obecnych działaczy FIFA o korupcję przy sprzedaży praw marketingowych i telewizyjnych do turniejów piłkarskich.

21 grudnia Komisja Etyki FIFA zawiesiła na osiem lat szefa swojej organizacji, 79-letniego Szwajcara, Josepha Blattera i 60-letniego prezydenta UEFA, Michela Platiniego.

Zamieszanie wokół korupcji w FIFA trwa od grudnia 2010 roku. Wtedy na gospodarzy mundiali w 2018 i 2022 roku wybrano Rosję i Katar. Mało kto wtedy przypuszczał, że to głosowanie zapoczątkuje największą aferę w dziejach organizacji.

Nie oznacza to jednak, że dopiero wtedy pojawiły się poważne podejrzenia o korupcję w strukturach FIFA. Śledztwo badające okoliczności kongresu przed pięcioma laty było tylko jednym z kilku, które wszczęto przeciwko prominentnym działaczom.

Prokuratura w USA zajęła się też działalnością władz futbolu w obu Amerykach przez ostatnie ćwierć wieku. Wykryto także nieprawidłowości przy przyznaniu Niemcom organizacji mistrzostw świata w 2006 roku. Sama Komisja Etyki FIFA zawiesiła lub w inny sposób ukarała wielu działaczy z Europy, Azji, Afryki i obu Ameryk.

(az)