Irlandzki przewoźnik Ryanair od października zawiesi loty z Modlina do Szczecina. Linie lotnicze ograniczą również częstotliwość innych połączeń w Polsce.
Niezbyt długo trwała radość pasażerów z przywróconych połączeń do województwa zachodniopomorskiego. Jak pisaliśmy kilka miesięcy temu, po 2-letniej przerwie bez żadnego połączenia lotniczego Szczecin-Warszawa, od 1 maja wznowiono loty z Modlina do stolicy Pomorza Zachodniego. To bardzo dobra wiadomość! Jako samorząd województwa zabiegaliśmy o ponowne uruchomienie tego połączenia - mówił wtedy marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Tym sposobem irlandzki przewoźnik stał się sporą konkurencją dla Polskich Linii Lotniczych LOT, również latających na tej trasie. Dzięki temu pasażerowie mogli za bardzo niską cenę i w bardzo krótkim czasie (około godzina lotu) przemieścić się na drugi koniec Polski (przejazd pociągiem to około 7-9 godzin podróży).
Teraz przewoźnik poinformował, że wszystkie połączenia na tej trasie zostaną zlikwidowane. Faktycznie, próżno szukać ich w systemie rezerwacji.
Co więcej, linie lotnicze zmniejszą także częstotliwość na innych trasach. Na trasie z Krakowa do Gdańska obcięte zostaną 4 z 7 lotów tygodniowo. Z Wrocławia do Gdańska z 4 do 2 lotów tygodniowo, a z Krakowa do Szczecina z 3 do 2 lotów tygodniowo. Nie zmieni się jedynie liczba rejsów z Lublina do Gdańska - nadal będą to 2 połączenia tygodniowo.
Nie wiadomo, co jest powodem takiej decyzji. Wiadomo jednak, że Ryanair wciąż negocjuje nową umowę z lotniskiem w Modlinie. Chodzi o zaktualizowanie cennika, który nie był zmieniany od 2013 roku. Według władz portu, przewoźnik płacił do tej pory lotnisku stawkę za pasażera dużo poniżej stawek rynkowych, przez co trudno było mówić o jakimkolwiek zysku ze strony portu.