Pumptrack w parku Księcia Janusza ma nowe, wyjątkowe oświetlenie. Na terenie toru rowerowego zamontowano innowacyjne latarnie, które każdy mieszkaniec może włączyć swoim smartfonem. Dzięki temu z obiektu można korzystać również w nocy.
Na wolskim pumptracku zamontowano innowacyjne latarnie, które swoim wyglądem przypominają brzozy. Mieszkańcy, oświetlenie mogą włączyć przy pomocy swojego smartfona. Dzięki temu z obiektu można korzystać także przy gorszych warunkach atmosferycznych a nawet w nocy.
Oświetlenie będzie pracowało tylko w tych godzinach, kiedy ktoś faktycznie będzie korzystał z toru, co przyniesie dodatkowe oszczędności.
Szacujemy, że koszty funkcjonowania w godzinach wieczornych tego miejsca, dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii, spadną o blisko połowę - mówi w rozmowie z reporterem RMF MAXXX Przemkiem Mzykiem, burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
Latarnie wyposażone są w energooszczędne lampy LED oraz specjalny sterownik, który pozwala na zdalną kontrolę z poziomu smartfona. Wystarczy zbliżyć się do nich z uruchomionym Bluetooth'em, włączyć darmową aplikację „ASTorlik", wybrać czas pracy oświetlenia od 30 do 120 minut i można cieszyć się bezpieczną jazdą po oświetlonym torze.
Pumptrack został zbudowany w parku Księcia Janusza w 2017 roku i od tego czasu cieszy się rosnącą popularnością. To zajmujący 500 metrów kwadratowych, specjalnie wyprofilowany tor przeznaczony głównie dla rowerzystów.