Więcej niż w poprzednim roku turystów z zagranicy, a mniej z innych regionów Polski - tak wyglądało tegoroczne lato w Sopocie. Władze miasta podsumowały sezon wakacyjny. Najliczniej przyjeżdżali Skandynawowie i co jest nowością dla Sopotu - Czesi.
W 2021 turyści zagraniczni odwiedzający Sopot latem stanowili niecałe 5 proc. wszystkich gości odwiedzających Sopot.
Widać powrót turystów zagranicznych, w tym sezonie szczególnie w sierpniu. W większości sopockich hoteli goście zagraniczni stanowili 30 proc. przyjezdnych - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. Przed pandemią te proporcje były jeszcze lepsze, bo aż 40 proc. wszystkich turystów stanowiły osoby z zagranicy.
Samorządowcy wskazują na powrót turystów z Norwegii, Szwecji i Danii. Nowością w tym sezonie ma być liczba turystów z Czech i Litwy.
To co nas cieszy to fakt, że zaczynają do nas wracać Skandynawowie, bo to są często turyści, którzy przyjeżdżali do Sopotu poza sezonem letnim - mówi RMF FM wiceprezydent Sopotu.
Nowym trendem panującym w hotelarstwie, który wskazują samorządowcy, jest dosyć późne rezerwowanie noclegów w porównaniu do poprzednich lat. Weekendy, które kiedyś wyprzedawały się o wiele wcześniej, teraz sprzedają się w połowie tygodnia. Kiedyś turyści nie kładli tak wielkiej wagi na pogodę, teraz w wielu przypadkach ma to być element kluczowy.
W lipcu, kiedy pogoda była trochę gorsza obłożenie sopockich hoteli i pensjonatach wynosiło ponad 80 proc. W sierpniu, kiedy pogoda nas wszystkich rozpieszczała, obłożenie wynosiło ponad 90 proc., a miejscami nawet 100 proc. - dodaje Czarzyńska-Jachim.
Autor: Stanisław Pawłowski