RCKiK w Gdańsku apeluje, aby wstrzymać się na kilka dni z oddawaniem krwi. Zapasy są pełne. W związku z wojną w Ukrainie w ostatnim czasie zgłosiło się wielu dawców.
Jak informuje reporterka RMF MAXXX Sylwia Kwiatkowska - Łaźniak, długie kolejki ustawiają się przed punktami krwiodawstwa w Gdańsku. Wśród chętnych by oddać swoją krew są Polacy, ale także obywatele Ukrainy.
Wiele osób zgłasza się do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Hoene-Wrońskiego.
Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku przekonuje, że aktualnie RCKiK ma pełen zapas krwi. Ci co chcą ją oddać, powinni wstrzymać się kilka dni. Za tydzień albo dwa tej krwi znów może być mało, a ci co właśnie oddali nie będą mogli tego zrobić. Przerwa między jednym, a drugim oddaniem krwi wynosi bowiem dwa miesiące -mówi Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku, Wiktor Tyburski.
RCKiK ma tak duże magazyny, że w tym momencie byłoby w stanie przekazać na Ukrainę każdą ilość krwi. Dyrektor RCKiK przypomina, że krew ma datę ważności, a nasze ciało to najlepszy magazyn do jej przechowywania, dlatego przed pójściem do stacji krwiodawstwa warto sprawdzać zapasy krwi dla poszczególnych grup i oddać ją, gdy nastąpią większe braki.
Warto śledzić komunikaty ze strony internetowej i profilu RCKiK na Facebooku.
Autor: Sylwia Kwiatkowska Łaźniak, RMF MAXXX