Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku przeprowadzi oprysk lasów na dużą skalę. Do końca czerwca na terenie nadleśnictw: Kaliska, Kościerzyna, Lipusz, Lubichowo będą wykonywane opryski lotnicze. To zabieg ratowniczy przeciwko brudnicy mniszce.
Brudnica mniszka to jeden z najczęściej pojawiających się i najgroźniejszych dla polskich lasów szkodnik drzew. Cechuje ją wysoka rozrodczość, w sprzyjających warunkach pojawia się masowo (następuje gradacja).
Jedna gąsienica brudnicy mniszki, przez cały okres żerowania może pożreć około 200 igieł sosnowych, lub nawet 1000 igieł świerkowych.
Brudnica atakuje w pierwszej kolejności prawie wszystkie gatunki drzew iglastych. Żer gąsienic pozbawia drzewa aparatu asymilacyjnego, czego następstwem jest ograniczenie fotosyntezy i oddychania, a w efekcie końcowym prowadzi do śmierci rośliny. Sosna pozbawiona igieł umiera - mówi Paweł Szymański z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku.
Oszacowano, że zagrożonych jest ok. 15 tys. ha pomorskich lasów. By je ratować, samoloty rozpylą specjalny środek.
Do wykonania zabiegu użyty zostanie środek ochrony roślin o nazwie DIMILIN 480 SC zarejestrowany do użycia na terenie UE oraz w Polsce. Środek ten jest od lat powszechnie stosowany między innymi na terenach sadów, pieczarkarni oraz na obszarach leśnych. Jest środkiem o działaniu żołądkowym, na roślinie działa powierzchniowo. Zastosowana dawka środka to 0,10 l na 1 ha lasu.
Oprysk lasów jest nieszkodliwy dla ludzi i dla innych zwierząt czy roślin.
To w pełni bezpieczny środek, nie zaszkodzi pszczołom, ani innym zwierzętom. Jednak w momencie jego podawania, wprowadzimy zakaz wstępu do lasu, by móc spokojnie przeprowadzić opryski – tłumaczy Paweł Szymański.
Przeprowadzanie oprysków zaplanowano do końca czerwca na terenie Borów Tucholskich.
Nie mówimy o zwalczaniu. To ograniczanie populacji, która stanowi zagrożenie dla naszych drzewostanów- dodaje Szymański.