Część atrakcji na szczecińskiej Arkonce: sztuczna rzeka i największy basen - morze co najmniej do soboty będzie wyłączona z użytkowania. Powodem jest nieodpowiedzialne zachowanie rodziców małych dzieci, które doprowadziło do zabrudzenia wody.
Początkowo wyłączona została jedna niecka. Następnie doszło do kolejnego "wypadku" małego dziecka w innym miejscu, co oznaczało konieczność zamknięcia kolejnego zbiornika.
Sytuacji można było uniknąć, gdyby rodzice zachowywali podstawowe zasady higieny i bezpieczeństwa - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. Zawsze wchodząc do wody, czy to w sztucznych zbiornikach wodnych, czy też naturalnych należy zakładać pociechom pieluchomajtki. Niestety, jak widać nie wszyscy się do tego stosują.
Zabrudzone zbiorniki zostaną posprzątane, następnie zwiększone zostanie chlorowanie, by pozbyć się bakterii.
Próbki wody pobierze laboratorium. Od decyzji sanepidu, po uzyskaniu wyników badania, zależało będzie, czy można otworzyć wyczyszczone niecki.