Policja wyjaśnia sprawę nocnego pożaru hangaru z małymi samolotami w Porębie w Śląskiem. Maszyny spłonęły doszczętnie.
Jak informuje reporter RMF FM, Marcin Buczek, w wyniku pożaru hangaru w Porębie, spłonęły dwie awionetki i motolotnia. Strażacy wstępnie oszacowali straty na kilkaset tysięcy złotych.
Maszyny stały w murowanym magazynie z blaszanym dachem. To tam pojawił się ogień. Na miejscu było osiem strażackich wozów.
Akcja gaszenia ognia trwała około dwóch godzin. Nikomu nic się nie stało.