Do dwóch niebezpiecznych wypadków na wodzie doszło w Śląskiem. Jeden z nich wydarzył się na Jeziorze Żywieckim, drugi w Poraju pod Częstochową. W obu tych miejscach przewróciły się żaglówki.
Na szczęście wszystkie osoby, które znalazły się w wodzie, udało się uratować.
Jeśli chodzi o wypadek w Poraju, to z relacji żeglarzy wynikało, że żaglówka przewróciła się z powodu silnego podmuchu wiatru. W wodzie znalazło się dwóch mężczyzn i kobieta. Uratowali ich policjanci z wodnego patrolu. Sytuacja była o tyle skomplikowana, że maszt wywróconej żaglówki wbił się w dno. Ostatecznie jednak łódź udało się wyciągnąć na brzeg.
Z kolei na Jeziorze Żywieckim, po przewróceniu się żaglówki - niewykluczone, że także z powodu silnego podmuchu wiatru-w wodzie znalazły się dwie osoby. Obie wyciągnięto na pokład innej łodzi z klubu żeglarskiego.