Z Centrum Kosmicznego Satish Dhawan w Sriharikota w Indiach, na pokładzie rakiety PSLV-XL, miała zostać dziś wystrzelona na orbitę sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej Proba-3. Problemy techniczne statku kosmicznego spowodowały jednak, że start został przełożony na godz. 11:42 czasu polskiego w czwartek.

Start rakiety będzie relacjonowany przez Indyjską Organizację Badań Kosmicznych (ISRO); można go oglądać za pośrednictwem ESA Web TV oraz na kanale YouTube ISRO. Sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej Proba-3 miała zostać wystrzelona dziś, jednak ze względu na problemy techniczne start przełożono na czwartek. Transmisja rozpocznie się ok. godz. 11:12 czasu polskiego, pół godziny przed planowanym startem. Rozdzielenie satelitów ma nastąpić około 18 minut po starcie, a pierwsze nawiązanie sygnału przez zespół kontroli lotu w ośrodku ESA ESEC w Redu w Belgii przewidywane jest mniej więcej kwadrans później.

Najnowsza sonda demonstracyjna ESA na orbicie, Proba-3, to w rzeczywistości dwa statki kosmiczne wystrzelone razem, które na orbicie rozdzielą się, by przetestować możliwość precyzyjnego lotu w formacji, z dokładnością do jednego milimetra. By potwierdzić swoje możliwości, Proba-3 będzie realizować ambitną misję naukową. Para próbników ustawi się precyzyjnie względem Słońca w odległości 150 metrów tak, aby jeden rzucał precyzyjnie kontrolowany cień na drugi. Blokując ognisty dysk Słońca, statek kosmiczny Proba-3 "Occulter" będzie naśladować ziemskie całkowite zaćmienie Słońca, by w ten sposób stworzyć możliwość obserwacji korony słonecznej. Drugi statek kosmiczny Proba-3 "Coronagraph" wyposażono w instrumenty odpowiednie do tych obserwacji.

Na Ziemi całkowite zaćmienia Słońca występują średnio co 18 miesięcy i trwają tylko kilka minut. Naukowcy zajmujący się badaniami Słońca muszą podróżować po całym świecie, by skorzystać z takich okazji. Proba-3 będzie w stanie tworzyć zaćmienia Słońca na żądanie, obserwując koronę słoneczną dokładniej niż jakikolwiek wcześniejszy instrument naziemny lub kosmiczny. Co więcej, czas obserwacji bedzie wynosił nawet 6 godzin na każdą, niespełna 20-godzinną orbitę. 

Proba-3 przeprowadzi również serię ogólnych eksperymentów z lataniem w formacji, których celem jest potwierdzenie możliwości prowadzenia w kosmosie misji, której instrumenty mogą być dzielone między wieloma platformami. Proba-3 wymaga silnie wydłużonej, eliptycznej orbity, sięgającej ponad 60 000 km od Ziemi. Testy lotów w formacji będą prowadzone właśnie u szczytu tej orbity, gdzie zakłócenia grawitacyjne od Ziemi są możliwie najmniejsze, a zmiany pozycji będą wymagały mniejszych ilości paliwa.

W tworzeniu misji brali udział Polacy

Rozpoczęte w 2001 r. misje kosmiczne Proba mają charakter badawczo-eksperymentalny. Ich głównym celem jest testowanie satelitów przeznaczonych do obserwacji Ziemi.

W tworzeniu misji Proba-3 Europejskiej Agencji Kosmicznej wzięło udział 40 firm i instytucji z 14 krajów, w tym siedem polskich podmiotów. Inżynierowie z CBK PAN odpowiadali m.in. za budowę koronografu, w szczególności jego zasilanie, komputer pokładowy oraz przekazywanie danych. Z kolei w gestii naukowców z Zakładu Fizyki Słońca CBK PAN leżą rozwijanie oprogramowania naukowego misji oraz planowanie pracy instrumentu na orbicie.

Opracowanie: