Strażnicy graniczni z placówki w Wetlinie na Podkarpaciu pomogli w odnalezieniu mężczyzny zagubionego w lesie. W działaniach pomógł dron służący do ochrony granicy państwowej - poinformował rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału SG ppor. Piotr Zakielarz.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend w okolicach miejscowości Solinka w gminie Cisna, w pobliżu granicy ze Słowacją.
Jak dodał rzecznik, do strażników patrolujących okolice z wykorzystaniem drona, podbiegła kobieta, która powiedziała funkcjonariuszom, że w trakcie spaceru zaginął jej 70-letni mąż.
Kobieta zaznaczyła, że mężczyzna przeszedł poważny zabieg i może mieć problemy z koncentracją oraz pamięcią. Strażnicy graniczni natychmiast uruchomili drona i rozpoczęli obserwację terenu - powiedział.
Już po kilku minutach mundurowi zlokalizowali mężczyznę w oddalonym o kilkaset metrów gęstym lesie. Funkcjonariusze sprowadzili mężczyznę bezpiecznie do oczekującej na niego żony.
Jak zaznaczył ppor. Zakielarz, dron zakupiony z funduszu wsparcia marszałka województwa podkarpackiego, na co dzień wykorzystywany jest w ochronie granicy państwowej. Posiada m.in. funkcję termowizji do obserwacji w dzień i w nocy.
Bieszczadzki Oddział SG ochrania odcinek zewnętrznej granicy UE z Ukrainą na długości 239 km oraz wewnętrznej granicy UE ze Słowacją (134 km). Jest to jeden z najbardziej zróżnicowanych pod względem ukształtowania terenu odcinek polskiej granicy państwowej.
W całodobowej służbie granicznej mundurowi wykorzystują m.in. pojazdy oraz wieże obserwacyjne, nowoczesny system perymetryczny, przenośne kamery termowizyjne, noktowizory oraz śmigłowce i drony.