73-letnia kobieta próbowała przekazać, przebywającemu w więzieniu, swojemu synowi 123 tabletki amfetaminy. W domu miała kolejne 182. Grozi jej nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek, 19 maja, 73-letnia kobieta przyszła w odwiedziny do syna przebywającego w Zakładzie Karnym w Iławie. Podczas kontroli przed widzeniem funkcjonariusze znaleźli u niej woreczek z 123 białymi tabletkami. Policjanci zbadali je narkotestem.
Okazało się, że jest to amfetamina. Funkcjonariusze zatrzymali 73-letnią mieszkankę województwa mazowieckiego - informuje warmińsko-mazurska policja.
W jej mieszkaniu znaleźli kolejne 182 białe tabletki. To również była amfetamina.
Łącznie policjanci zabezpieczyli prawie 37 gramów narkotyków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu kobiecie - czytamy na stronie warmińsko-mazurskiej policji.
73-latka odpowie za posiadanie środków odurzających, grożą jej nawet 3 lata więzienia.