"Kryzys i drożyzna zmuszają nas do zaciskania pasa. Nie ma mowy o rezygnacji z niezbędnych usług dla mieszkańców, więc trzeba szukać oszczędności gdzie indziej" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Zdecydowaliśmy, że w tym roku nie zorganizujemy miejskiej imprezy sylwestrowej, ponieważ koszt takiego wydarzenia sięgałby kilkuset tysięcy złotych - powiedział Krzysztof Żuk.
Jako powód takiej decyzji, podobnie jak w innych dużych miastach, wskazał na rosnące koszty energii elektrycznej i spadające, ze względu na niekorzystne dla samorządów zmiany prawne, dochody miast.
Niezagrożona za to jest świąteczna iluminacja, o której mówiło się, że może być w tym roku wyłączona.
Nie zrezygnujemy natomiast z bożonarodzeniowej iluminacji w Śródmieściu i na Starym Mieście, choć być może ograniczymy jej funkcjonowanie - pisze prezydent Lublina.
Włączenie iluminacji świątecznych, jak co roku, miasto planuje na 6 grudnia. Co roku przybywały nowe elementy, ale w tym roku nie będzie zakupów. Tym samym w skład tegorocznej iluminacji wejdą:
- dekoracje na latarniach i drzewach na Deptaku,
- dekoracje na latarniach na Placu Litewskim,
- dekoracje wolnostojące - 8 szt.,
- choinka świąteczna,
- napis I LOVE Lublin,
- instalacja artystyczna Jarosława Koziary na Starym Mieście.