Nowoczesny aparat do badania oczu dzieci dostała lubelska klinika okulistyki przy ul. Chmielnej. Sprzęt wart 700 tys. zł podarowała jej Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Jest to sprzęt, który pozwala na bardzo dokładne i pełne badanie gałki ocznej nawet najmniejszego dziecka, noworodka, wcześniaka. Dzięki specjalnemu układowi soczewek jesteśmy w stanie zajrzeć do środka gałki ocznej, zrobić zdjęcia wysokiej rozdzielczości. Można również dokonać pomiarów różnych zmian chorobowych - wylicza prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie.
Jak podkreśla prof. Rejdak, nowy sprzęt pozwoli na wykrywanie wielu chorób, na które są narażone małe dzieci. Wśród nich wymienia retinopatię wcześniaczą, czyli problem ze wzrokiem będący niejako "kosztem" utrzymania dziecka przy życiu w inkubatorze. Sprzęt od WOŚP pozwoli też w diagnozowaniu nowotworów, wad wrodzonych oraz wrodzonej jaskry. A to nie wszystkie schorzenia, w których diagnostyce i leczeniu przyda się aparatura. Szef kliniki przyznaje, że szpital nie mógł sobie pozwolić na taki wydatek.
Choroby, które będzie można skuteczniej diagnozować i leczyć dzięki darowi od WOŚP, to nie tylko schorzenia zagrażające wzrokowi dziecka. Nieraz zagrażają wręcz jego życiu.
W przypadku badania wcześniaków dokładność aparatury, jak podkreśla prof. Rejdak, jest bardzo istotna. To są najmniejsze dzieci, których nie można badać bez znieczulenia ogólnego - tłumaczy kierownik kliniki. I dodaje, że nie można narażać dziecka na wiele znieczuleń, dlatego badanie musi być jedno, ale bardzo kompleksowe. Musimy być bardzo pewni, bardzo precyzyjni w tym, co robimy.
Zaprezentowany dziś aparat nie jest pierwszym sprzętem, który klinika dostała od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wartość podarowanych dotąd urządzeń szef kliniki przy Chmielnej szacuje na około 5 mln złotych.