Policja zatrzymała 30-latka z Wieliczki, który od maja do lipca osiem razy okradł stacje paliw w gminach Kłaj i Niepołomice (Małopolskie). Mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów, a na czas kradzieży na swój samochód zakładał szwedzkie numery rejestracyjne.
Funkcjonariusze z komisariatu w Niepołomicach i Wieliczce zatrzymali 30-latka, który od maja do lipca ośmiokrotnie okradł stacje paliw posługując się fałszywymi tablicami rejestracyjnymi.
Mężczyzna kradł na stacjach benzynowych w gminie Kłaj i Niepołomice. Podjeżdżał samochodem, tankował olej napędowy do baku oraz kanistrów, po czym odjeżdżał nie płacąc. Ukradł w ten sposób 1550 litrów o wartości ok. 12 tys. zł.
30-latek miał zakaz prowadzenia pojazdów, a na czas kradzieży zakładał na swój samochód, zarejestrowany Polsce, szwedzkie numery tablice rejestracyjne.
Mieszkaniec Wieliczki usłyszał już 16 zarzutów - 8 z nich dotyczy kradzieży paliwa, a 8 niestosowania się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego sądowym wyrokiem.
Mężczyźnie grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności, ponieważ przestępstwa kradzieży dopuścił się w warunkach recydywy. Odpowie też za wykroczenia użytkowania pojazdu z nieodpowiednimi tablicami rejestracyjnymi.