Konflikt zbrojny w Ukrainie odbija się na rynku budowlanym. W najbliższych tygodniach czekają nas problemy z dostępnością materiałów i surowców, nie tylko jeśli chodzi o stal, ale także o beton i asfalt. Już teraz w Polsce jest kłopot z dostępnością szyn tramwajowych.
Wojna w Ukrainie może wpłynąć na inwestycje drogowe w Krakowie i całej Polsce. Możemy spodziewać się, że niedługo zaczną się problemy z dostępnością stali, betonu czy asfaltu. Zaczynają się problemy z prefabrykatami betonowymi, dylatacjami czy łożyskami mostowymi. Już teraz w Polsce brakuje produktów stalowych takich jak szyny tramwajowe - informuje reporter RMF MAXXX - Przemysław Błaszczyk.
Jest duży problem z dostępnością np. szyn tramwajowych w Polsce, głównie ze względu na to, że najwięksi dostawcy tego typu stali mieli swoje fabryki na Ukrainie czy w Rosji i w tej sytuacji tej stali po prostu brakuje - przyznaje Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Dwie ważne krakowskie inwestycje czyli wymiana torowiska na Zakopiańskiej i ul. Ptaszyckiego w Nowej Hucie nie są zagrożone - zapewniają urzędnicy. Szczęśliwie udało nam się zrealizować te prace zanim rozpoczęły się na rynku problemy związane z dostępnością stali -wyjaśnia rzecznik ZDMK.
Tramwaje wrócą na trasę do Borku Fałęckiego w sobotę (26 marca) a na ul. Ptaszyckiego za kilka miesięcy.
Jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że nasze wszystkie remonty, które wymagały dostępności szyn są zakończone. Będziemy obserwowali rynek przy przetargach na realizacje kolejnych zadań, czy będą zgłaszały się firmy i w jakich cenach będzie stal – wyjaśnia Michał Pyclik.
Jeżeli mielibyśmy je rozpocząć dzisiaj, to byłby bardzo duży problem ze zdobyciem stali. Liczymy natomiast, że w perspektywie kilku miesięcy ta sytuacja się uspokoi i będziemy mogli je realizować- odpowiada z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Jeśli chodzi o surowce i materiały na budowę, to największym problemem są ich ceny, które poszybowały do niespotykanych dotąd poziomów. Sygnały z rynku są jednak takie, że w najbliższych tygodniach rozpoczną się problemy z dostępnością do materiałów i surowców, nie tylko jeśli chodzi o stal zbrojeniową, ale także o beton, czy asfalt – wyjaśnia Gabriela Łazarczyk z firmy Gülermak. Firma realizuje m.in. takie inwestycje jak S7 Kraków-Widoma, północną obwodnicę Krakowa czy rozbudowę drugiej linii Warszawskiego Metra.
Sytuacja na rynku budowalnym jest bardzo trudna. Na razie nasi dostawcy realizują zakontraktowane już zamówienia, ale część z nich sygnalizuje już, że będą chcieli renegocjować już zawarte umowy – przyznaje Gabriela Łazarczyk i dodaje, że będzie to miało wpływ na koszty inwestycji.
Łazarczyk dodaje, że papierkiem lakmusowym na przyszłość są na pewno nowe zapytania ofertowe i tutaj już pojawiają się takie przypadki, w których na część zapytań, część dostawców po prostu nie odpowiada, co może sugerować, że te problemy z dostępnością są realne. Problemy są m.in. z prefabrykatami betonowymi, dylatacjami, czy łożyskami mostowymi. To są elementy niezbędne do kontynuowania naszych prac, także sytuacja na pewno jest trudna.