W Tauron Arenie Kraków od środy będzie działać punkt obsługi uchodźców z Ukrainy. W jednym miejscu będą mogli oni uzyskać numer PESEL, załatwić formalności związane z należnymi im świadczeniami, poznać oferty pracy i zdobyć informacje o ofercie edukacyjnej dla dzieci.
Jak wyjaśnił prezydent Krakowa wielostanowiskowy punkt obsługi w Tauron Arenie Kraków uruchomiono wspólnie z Małopolskim Urzędem Wojewódzkim i MSWiA. Miejsce wybrano nieprzypadkowo - chodzi o to, by odciążyć inne miejskie jednostki. Atutem Tauron Areny jest także dobra komunikacja z innymi rejonami miasta i fakt, że jest to punkt rozpoznawalny na mapie Krakowa, więc uchodźcy łatwiej będzie trafić.
Uchodźcy będą przyjmowani w Tauron Arenie Kraków od poniedziałku do soboty, od godz. 8.00 do 20.00, a będzie ich obsługiwać kilkudziesięciu urzędników, oddelegowanych tam przez Urząd Miasta Krakowa, Urząd Marszałkowski i Małopolski Urząd Wojewódzki. W hali będzie można wykonać zdjęcie do dokumentów.
W Tauron Arenie będzie działać także stanowisko ZUS oraz Centrum Świadczeń Socjalnych UMK. Będzie też stanowisko Grodzkiego Urzędu Pracy.
Mamy w tej chwili blisko 1 tys. ofert pracy dla uchodźców, którzy zamierzają zostać w naszym mieście dłużej - mówił Jacek Majchrowski.
Dodał, że na miejscu będzie można także uzyskać informacje, jak zapisać dzieci do przedszkola i szkoły.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita podkreślił, że zaproponowanie w jednym miejscu całego pakietu usług dla uchodźców to rozwiązanie modelowe, które powinno być dobrym przykładem dla innych samorządów.
Pokazujemy wszyscy razem, że w obliczu kryzysu uchodźczego działamy w Krakowie i w Małopolsce razem - podkreślił Kmita. Dodał, że działanie tego punktu będzie wzmacnianie przez pracowników oddelegowanych przez polski rząd. Będą tam też pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Wojewoda zaapelował do uchodźców, by jeśli nie muszą nie przychodzili w pierwszym dniu działania punktu do Tauron Areny, bo każdy taki punkt wymaga czasu na rozruchu. Procedury wydawania PESELU są długotrwałe, szacuje się, że nadanie go jednej osobie trwa około pół godziny. Apelujemy do wszystkich, aby w pierwszych dniach kto nie musi, nie zgłaszał się do tego punktu - powiedział Kmita.