Złamany kręgosłup z przemieszczeniem – oto diagnoza lekarzy po upadku Rosjanki Marii Komissarowej na treningu skicrossu w Soczi. Zawodniczka przeszła już operację, która trwała sześć i pół godziny.
Rzecznik prasowy rosyjskiej federacji Michaił Wierzba poinformował, że Komissarowa złamała dwunasty kręg piersiowy w dolnym odcinku kręgosłupa. Narciarka została przewieziona do szpitala w Rosa Chutor, gdzie zapadła decyzja o natychmiastowej operacji.
23-letnia Komissarowa nie jest utytułowaną zawodniczką. Nie startowała jeszcze wcześniej w igrzyskach, ani też w mistrzostwach globu. W Pucharze Świata udało jej się raz stanąć na podium - w 2012 roku. W ankiecie, przygotowanej na potrzeby igrzysk zamieściła swoje motto: "Kto nie ryzykuje, nie pije szampana".
(mn)