MSZ ostrzega przed podróżami do Egiptu, coraz więcej krajów ewakuuje swoich obywateli z tego kraju. Mimo to niektóre biura podróży nie zaproponowały zmiany terminu ani kierunku lotu turystom, którzy wybierali się dziś do kraju faraonów. Część turystów poleciała na własną odpowiedzialność, inni jednak zrezygnowali z wycieczki.
Klienci biura Sun & Fun, którzy ostatecznie nie polecieli, bali się o własne bezpieczeństwo, tym bardziej, że było to kilka rodzin z małymi dziećmi. Jedyna propozycja, jaką usłyszeli od niezbyt zorientowanej pani na lotnisku, to możliwość wylotu do Egiptu na własną odpowiedzialność. Na miejscu pisali więc oświadczenia, aby później próbować odzyskać od biura pieniądze.
Reporter RMF FM próbował się skontaktować z biurem. Niestety, obecna sytuacja widocznie nie jest dla tego Sun & Fun kryzysowa - nikt nie odpowiada na telefony, a w słuchawce można usłyszeć tylko informację, w jakich godzinach czynna jest infolinia. I taki właśnie komunikat przez cały weekend słyszeli turyści, którzy kupili wycieczki kilka tygodni temu, a dzisiaj stawili się na lotnisku.
Wyjazdy z Polski do Egiptu odwołały już cztery biura podróży. Do 4 lutego nie polecimy do kraju faraonów z Triadą. Wcześniej wycieczki w zagrożony rejon wstrzymały biura podróży Exim Tours, TUI oraz Itaka.
Czy biuro podróży, z którym mieliście lecieć do Egiptu, nie dało Wam możliwości zmiany terminu lub kierunku lotu? Dajcie nam znać! Wysyłajcie informacje na Gorącą Linię RMF FM.