Szwedzkie służby specjalne SAPO podwyższyły stopień zagrożenia terrorystycznego z poziomu "podwyższonego" do "wysokiego". Ujawniono, że wydano nakaz aresztowania podejrzanego mężczyzny.
Na zwołanej wieczorem w Sztokholmie konferencji szef SAPO Anders Thornberg powiedział, że wszczęto wstępne postępowanie w związku z przygotowywaniem akcji terrorystycznej w Szwecji. Ujawnił, że wydano nakaz aresztowania podejrzanego mężczyzny.
Według gazety "Goeteborgs-Posten" policja poszukuje Irakijczyka, który miał dostać się do Szwecji przez Niemcy. Jak podają szwedzkie media, mężczyzna przeszedł wcześniej szkolenie wojskowe w Syrii. SAPO odmówiło podania szczegółów oraz narodowości mężczyzny.
Według służb specjalnych zagrożeniem dla Szwecji mogą być powracający do tego kraju bojownicy, walczący po stronie grup terrorystycznych w Syrii i Iraku. Szacuje się, że ze Szwecji na Bliski Wschód wyjechało kilkuset bojowników. Szwedzkie służby obawiają się, że terroryści po ataku w Paryżu przeprowadzą kolejne ataki w Europie.
Poziom wysoki zagrożenia terrorystycznego, który wprowadzono w Szwecji oznacza, że "istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że gracze mają zamiar i możliwości przeprowadzenia ataków". To przedostatni czwarty poziom, wprowadzony może zostać jeszcze ostatni, bardzo wysoki poziom zagrożenia.
Zdaniem szwedzkich ekspertów podniesienie alertu bezpieczeństwa oznaczać będzie w praktyce zwiększenie obecności policji w miejscach publicznych.
(mal)
