"Braki kadrowe w obwodowych komisjach wyborczych zostały uzupełnione, dodatkowy nabór na członków komisji zakończył się" – poinformował Tomasz Róg, kierownik referatu w Wydziale Organizacji i Nadzoru Urzędu Miasta Krakowa (UMK). "Wybory w żaden sposób nie są zagrożone" – zapewnił Tomasz Róg.
W związku z częstymi w ostatnich dniach rezygnacjami członków obwodowych komisji wyborczych UMK prowadziło dodatkowy nabór na członków komisji w II turze wyborów samorządowych. Ok. 200 członków komisji z I tury zrezygnowało z powodu zbyt niskiego wynagrodzenia za pracę w komisji albo w związku ze zmianą planów na długi weekend.
Tomasz Róg przyznał, że po piątkowej depeszy PAP oraz informacji o naborze w portalach internetowych, do UMK szybko zgłosili się kandydaci na członków komisji. Były to zgłoszenia drogą elektroniczną i osobiste. Mamy wymaganą liczbę osób i mamy też rezerwę - powiedział kierownik referatu w UMK.
W Krakowie jest 894 obwodowych komisji wyborczych: 447 dziennych, przeznaczonych do przeprowadzenia głosowania oraz 447 komisji nocnych, które ustalają wyniki. W I turze wyborów w komisjach pracowało 5,1 tys. osób. Większość komisji miała skład minimalny, czyli pięcioosobowy. Sporadycznie zdarzają się komisje dziewięcioosobowe.
Problem jest w komisjach ze składem minimalnym. Tu każda rezygnacja powoduje konieczność uzupełnienia. W komisjach siedmio-, ośmioosobowych, jakie często są w mniejszych gminach, rezygnacja jednego członka nie wymaga uzupełnienia - wyjaśniał Tomasz Róg.
Szeregowy członek komisji otrzymuje wynagrodzenie 150 zł netto, zastępca przewodniczącego komisji - 165 zł, a przewodniczący komisji - 190 zł. Członek komisji dziennej pracuje od 12 do 15 godzin, a członek komisji nocnej - kilka godzin.
Członkiem komisji obwodowej w Krakowie musi być pełnoletni mieszkaniec województwa małopolskiego (dopisany do stałego rejestru wyborców w jednej z gmin w woj. małopolskiego). Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się w niedzielę, 4 listopada.
(m)